Po raz drugi stołeczni strażnicy miejscy włączyli się do akcji „Paka dla bezdomnego szczeniaka”. Już wkrótce samochody pełne darów dla opiekującej się porzuconymi i chorymi szczeniakami fundacji JUDYTA odjadą spod budynku Straży Miejskiej. Akcję pomocy psiakom zorganizowali strażnicy z oddziału na Starówce, ale włączyli się w nią również funkcjonariusze z pozostałych oddziałów.
Schroniska, przytułki czy fundacje opiekujące się psami i kotami, podobnie jak wiele innych instytucji, również ucierpiały w wyniku pandemii. Koronawirus skłonił sponsorów i dobroczyńców do skrupulatnego liczenia każdego grosza. W czasie tzw. „społecznej kwarantanny”, zaczęło też brakować wolontariuszy. Los jednej z fundacji, opiekującej się porzuconymi i skrzywdzonymi przez ludzi szczeniakami zatroskał strażników miejskich ze Starówki. W tej niewielkiej placówce, na co dzień patrolującej staromiejskie uliczki, szybko udało się zebrać rzeczy, które przydadzą się psim smykom. Pojemniki z napisem „Paka dla bezdomnego szczeniaka” stanęły też w każdej z dzielnicowych siedzib warszawskiej straży miejskiej. Na ich zapełnienie nie trzeba było długo czekać.
Fundacja dla Szczeniąt Judyta to organizacja non profit, której celem jest niesienie pomocy psim maluchom. Pod jej opiekę trafiają szczenięta porzucone, chore, skrzywdzone, po wypadkach, zabierane z rowów, pól i ulic – często z matkami. Fundacja je leczy, przygotowuje do adopcji i znajduje dla nich dobre, kochające domy, świadome podejmowanej odpowiedzialności. Fundacja zajmuje się również niepełnosprawnymi psimi maluchami i robi co w jej mocy, by mogły one normalnie żyć. Dla nich wszystkich, zapomnianych, niechcianych, budujemy JUDYTOWO – pierwszy w Polsce tego typu ośrodek dla szczeniąt, bezpieczny azyl i przepustka do normalnego życia. Fundacja mieści się w Nowym Białyninie.
„Paka dala bezdomnego szczeniaka” to druga edycja akcji. Rozpoczęła się 15 marca, a zakończyła 30 kwietnia. Już wkrótce zebrane rzeczy trafią do psich smyków. W akcji uczestniczyły wszystkie oddziały i wydziały Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Najwięcej darów przekazał Referat ds. Starego i Nowego Miasta. Strażnicy zebrali karmę, koce, zabawki, watę do ocieplania bud, smycze, kagańce i inne rzeczy potrzebne zwierzakom.
Przekazanie darów psiakom przez strażników miejskich zbiegnie się z Dniem Praw Zwierząt, który obchodzimy 22 maja. Dzień Praw Zwierząt został ustanowiony przez Klub Gaja dla podkreślenia znaczenia przyjętej przez polski parlament Ustawy o ochronie zwierząt (1997 r.). Od wielu lat Dzień Praw Zwierząt jest doskonałą okazją do podejmowania lokalnych działań przez wolontariuszy i wszystkich ludzi dobrego serca.
