Mieszkańcy stolicy uczcili 5 sierpnia dwie ważne rocznice związane z Powstaniem Warszawskim - wyzwolenia przez batalion „Zośka” niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Warschau przy ulicy Gęsiej i rozpoczętej „czarną sobotą” rzezi cywilnych mieszkańców Woli. W rocznicowych obchodach wzięli udział funkcjonariusze z Kompanii Reprezentacyjnej Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Wczesnym popołudniem na skwerze pomiędzy ulicami Anielewicza i Okopową strażnicy miejscy wystawili posterunek honorowy. Tutaj, w dawnym więzieniu śledczym, mieścił się w czasie II wojny światowej oddział obozu koncentracyjnego KL Warschau. Niemcy przetrzymywali w nim Żydów i więźniów politycznych. Rankiem 5 sierpnia powstańcy podjęli decyzję o ataku na obóz. W wyniku kilkugodzinnych walk, z udziałem zdobycznego czołgu, więzienie zostało zdobyte. Uwolniono 348 więźniów, z których tylko 89 było polskimi obywatelami, pozostali pochodzili m.in. z Węgier, Grecji, Francji, Holandii, Czechosłowacji i Litwy. Część żydowskich więźniów natychmiast zadeklarowało chęć wstąpienia w powstańcze szeregi. Podczas uroczystości dla upamiętnienia tych wydarzeń sprzed 76 lat o godzinie 14 przedstawiciele władz miasta w asyście strażników miejskich i mieszkańcy stolicy złożyli wieńce i wiązanki.
Około godziny 17 rozpoczęły się też uroczystości na skwerze u zbiegu ulicy Leszno i alei Solidarności pod pomnikiem poświęconym pamięci około 50 tysięcy mieszkańców Woli zamordowanych w masowych egzekucjach w sierpniu 1944 r. Trzeba bowiem pamiętać, że tylko 5 sierpnia 1944 r. zamordowano tu ponad 20 tysięcy nieuzbrojonych mieszkańców, w tym kobiety i dzieci. Ludność Woli nazwała ten dzień „czarną sobotą”. Jednak egzekucje cywilów trwały w tej dzielnicy także w kolejnych dniach powstania. To dla upamiętnienia tych wydarzeń po złożeniu wieńców przed pomnikiem odbywa się marsz pamięci. Jego uczestnicy zmierzają na wolski cmentarz przy ulicy Redutowej, gdzie po wojnie złożono prochy ekshumowanych ofiar. Także tam, jak co roku, strażnicy wystawili posterunek honorowy i asystowali podczas składania wieńców oddając hołd poległym niepokonanym.
