Pewien zmożony alkoholem obcokrajowiec 27 lutego postanowił przespać się w parku Moczydło. W tym celu wybrał, jak mu się wydawało, najbezpieczniejsze miejsce – ławkę za figurą Jezusa. Ponieważ wieczór był dość chłodny strażnicy miejscy znaleźli mu bezpieczniejsze schronienie.
Około godziny 19.10 funkcjonariusze IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie, że jakiś nietrzeźwy mężczyzna śpi na ławce w Parku Moczydło. Strażnicy miejscy odnaleźli mężczyznę za figurą Chrystusa. Wokół mężczyzny roztaczał się bogaty aromat alkoholowych destylatów, które w znacznym stopniu ograniczyły jego możliwości werbalnego artykułowania myśli. Z pojedynczych i nieskładnych słów strażnicy wywnioskowali, że jest obcokrajowcem pochodzącym zza wschodniej granicy naszego kraju. Ponieważ mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów wezwano patrol policji. Jednak policjanci też nie byli w stanie ustalić danych mężczyzny. W związku z tym zdecydowano o przewiezieniu nietrzeźwego do SOdON, gdzie bezpiecznie i w cieple spędził noc.