W czwartek 7 listopada w hurtowni słodyczy przy ulicy Krakowiaków wybuchł pożar.
Ogniem objęta była hala magazynowa. Przybyli na miejsce strażnicy miejscy pilnowali, by osoby postronne nie znalazły się w strefie zagrożenia oraz nie utrudniały akcji gaśniczej. Ruch na pobliskich ulicach został wyłączony. W budynku znajduje się też tor kartingowy, gaszenie było niebezpieczne ze względu na sporą ilość łatwopalnych materiałów nagromadzonych w hali.
Według wstępnych informacji w pożarze nikt nie ucierpiał. Przyczyny pożaru będą badane.