Strażnicy miejscy, którzy 12 października ok. godz. 22.30 patrolowali ul. Popularną, zostali zatrzymani przez przechodnia. Mężczyzna poinformował, że na pobliskiej posesji płonie samochód.
Natychmiast podjęto interwencję. Płonące auto znajdowało się przed blokiem na ul. Techników. Strażnicy miejscy upewnili się, że w pojeździe nie ma żadnych ludzi i wezwali straż pożarną. Do przyjazdu strażaków funkcjonariusze zabezpieczali zagrożony teren. Około godz. 23 samochód został ugaszony. W pożarze nikt nie ucierpiał.