Strażnicy miejscy udzielili pomocy kierowcy, którego honda została staranowana przez mercedesa. Mężczyzna trafił do szpitala.
Strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego, którzy 10 listopada ok. godz. 20.25 jechali ul. Rosoła przy skrzyżowaniu z ul. Wesołą zauważyli ruszający na zielonym świetle samochód marki honda. Chwilę później w lewy bok hondy z dużą prędkością uderzył mercedes, który odbił się od niej, przeciął dwa pasy ruchu, ściął słupki rozdzielające i wpadł na puste przejście dla pieszych. Oba auta zostały zniszczone. Strażnicy miejscy natychmiast zabezpieczyli miejsce wypadku. Kierowca mercedesa stwierdził, że nie potrzebuje pomocy lekarskiej. Kierowca hondy oszołomiony wysiadł z auta o własnych siłach jednak po chwili zaczął uskarżać się na ból głowy i kręgosłupa. Funkcjonariusze posadzili mężczyznę na trawniku, usztywnili odcinek szyjny kręgosłupa i wezwali pogotowie ratunkowe oraz policję. Poszkodowany kierowca hondy został przewieziony do szpitala. Dalsze czynności prowadzi policja.