Palenie e-papierosów może się źle skończyć. Strażnicy miejscy ujęli 12 grudnia mężczyznę i kobietę, którzy posiadali marihuanę.
A zaczęło się właśnie od elektronicznego papierosa. Mężczyznę, który używał tego urządzenia na placu szkolnym przy Mieszka I na Targówku, patrolujący okolicę strażnicy poinformowali, że popełnia wykroczenie – używanie wyrobów tytoniowych i podobnych na terenie szkolnym jest zabronione. Paweł Ł., 17-latek, zachowywał się bardzo nerwowo, poproszony o wyjęcie schowanego e-papierosa zaczął opróżniać kieszenie – z jednej z nich wyjął foliową torebkę z suszem roślinnym. Sam przyznał, że to marihuana, ale nie należy do niego. Właścicielką miała być jego rówieśniczka, Marzena M., która poprosiła kolegę o przeniesienie trefnego towaru.
Na miejsce wezwano policjantów, którzy wraz z dwójką amatorów suszonych roślin udali się do komisariatu na Chodeckiej.