Potrącony łabędź ukrył się w krzakach. Odłowili go funkcjonariusze Patrolu Eko. Ptak został przewieziony do Ptasiego Azylu.
W sobotę ok. godz. 9.30 strażnicy miejscy z Patrolu Eko otrzymali zgłoszenie o łabędziu, który został potracony przez autobus jadący ul. Radzymińską przy granicy z Markami.
- Nadzór ruchu przekazał nam, że po zderzeniu łabędzia z autobusem na karoserii pozostało spore wgniecenie. Byliśmy przekonani, że ptak jest poważnie ranny. – powiedział st. str. Dominik Berski, który z insp. Andrzejem Barszczem podjął tę interwencję.
Pracownik MZA wskazał funkcjonariuszom zarośla, w których ukrył się łabędź.
- To młody ptak. Nie miał widocznych obrażeń. Być może puch stłumił siłę uderzenia. Kiedy do niego podchodziliśmy próbował nas atakować i głośno syczał. – opowiada Dominik Berski.
Strażnicy miejscy odłowili łabędzia i w kliperze przewieźli do Ptasiego Azylu przy stołecznym ogrodzie zoologicznym. Łabędź pozostanie tam na obserwacji.
Referat Prasowy