Na pewno nie tak, jak przedsiębiorca na Targówku. Patrol Referatu ds. Kontroli Środowiska zauważył, że na jednej z posesji przy Wysockiego płonie nietypowe ognisko.
Dokładniej – paliły się odpady organiczne, folia i, jak się okazało, firmowe dokumenty. Właściciela posesji ukarano dwustuzłotowym mandatem, strażnicy przeprowadzili też doraźną kontrolę przechowywania odpadów komunalnych. Efekt? Kolejna kara, bo w jednym z pojemników na śmieci znajdowały się inne odpady, w tym opony samochodowe.