Wczesnym popołudniem 12 grudnia na Starówce, nietrzeźwy mężczyzna zaatakował grupę młodych ludzi, wygrażał im nożem i butelką. Zdarzenie zauważyli przypadkowi świadkowie, który powiadomili Straż Miejską. Strażnicy ujęli niebezpiecznego agresora i przekazali policji.
Minęła godz. 13.30, gdy strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego usłyszeli w radiostacji informację, że na ulicy Podwale doszło do bójki z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Znajdujące się w pobliżu załogi natychmiast udały się na miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze zastali tam dwie młode kobiety i towarzyszących im dwóch młodych mężczyzn. Zdenerwowane osoby poinformowały strażników, że zostały zaatakowane przez nieznanego im pijanego mężczyznę, który groził im nożem i butelką. Sprawca napaści chwilę przed przybyciem funkcjonariuszy oddalił się w stronę ruchomych schodów. Mający jego dokładny rysopis strażnicy udali się za napastnikiem. Po chwili dostrzegli nerwowo zachowującego się mężczyznę, który próbował skryć się w tłumie. Ponieważ nie reagował na polecenia, został obezwładniony. Strażnicy ujawnili pod jego kurtką długi, około 25-centymetrowy nóż. 36-letni mieszkaniec Stąporkowa został przekazany policjantom, którzy zdecydowali o przewiezieniu go do SOdON. Po wytrzeźwieniu odpowie za swoje czyny.