Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego, którzy w nocy z 12 na 13 listopada patrolowali Śródmieście, otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie u zbiegu Nowogrodzkiej i Kruczej.

Było tuż po północy gdy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o śpiącym człowieku w okolicy skrzyżowania. Strażnicy podjęli interwencję. Po dojechaniu na miejsce zastali nietrzeźwego mężczyznę, który nie dbając o wygody, z fantazją przytulił głowę do chodnikowych płyt. Rozmowa z nim przypominała raczej kontakt z odległą cywilizacją. Nie tylko ze względu na niezrozumiały język, ale i na czas oczekiwania na odpowiedź. Niestety, ziemska grawitacja nie ułatwiała leżącemu utrzymać ciała w pozycji względnie zbliżonej do pionu. W tej sytuacji strażnicy uznali, że najbezpieczniejszym miejscem dla niego będzie Stołeczny Ośrodek dla Osób Nietrzeźwych przy ul. Kolskiej. Podczas procedury przyjmowania mężczyzny do placówki ujawniono przy nim dowód osobisty. Jednak zawarte w nim dane oraz zdjęcie wskazywały inną osobę. W tej sytuacji trzeba było wezwać patrol policji. Po wytrzeźwieniu mężczyzna będzie musiał wytłumaczyć w jakich okolicznościach zdobył cudzy dowód osobisty.