Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego, patrolujący nad ranem 2 października Śródmieście, zauważyli w al. Jerozolimskich mężczyznę, który wypoczywał na… chodniku.
Zatroskani o zdrowie zabłąkanego wędrowca funkcjonariusze podjęli interwencję. Dość szybko ustalili, że przyczyną jego „zmęczenia” była nadmierna ilość wypitego alkoholu. Po dobudzeniu i wylegitymowaniu stwierdzili, że jest to 45-letni mieszkaniec stolicy. Jego szanse na dotarcie do domu były raczej nikłe, ponieważ w wydychanym przez niego powietrzu stwierdzono obecność 3,35 promila (1,59 mg/l) alkoholu. Strażnicy zdecydowali, że mężczyzna będzie bezpieczniejszy w SOdON. Po przewiezieniu do placówki osoba przyjmująca w depozyt rzeczy mężczyzny ujawniła przy nim kilka dokumentów i kart bankomatowych wystawionych na obywatela Francji. Ich posiadacz nadal jednak twierdził, że to jego dokumenty. Wezwano patrol policji, który zdecydował o przewiezieniu mężczyzny do komendy rejonowej. Gdy wytrzeźwieje, policjanci pomogą mu odnaleźć właściwą tożsamość.