Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego, którzy w nocy 25 września patrolowali Śródmieście, zobaczyli mężczyznę zataczającego się na chodniku i niebezpiecznie zbliżającego do krawędzi jezdni. W trosce o jego bezpieczeństwo podjęto interwencję.
Minęła godzina 1.30, gdy funkcjonariusze patrolujący plac Trzech Krzyży zauważyli mężczyznę, który próbował iść chodnikiem. Próby były na tyle nieudane, że strażnicy miejscy mieli wątpliwości, w jakim kierunku usiłuje podążać mężczyzna. Kiedy jednak wiatr historii skierował wędrowca w stronę jezdni, funkcjonariusze podjęli interwencję, by ta podróż nie zakończyła się tragedią. Poproszony o dokumenty mężczyzna wyjął z kieszeni etui. Gdy je otworzył, strażnicy zauważyli małą torebkę z zapięciem strunowym, wewnątrz której znajdował się biały proszek. 48-latek nie umiał wytłumaczyć, co to za substancja. Wezwano więc patrol policji. Policjanci dokonali przeszukania mężczyzny. Znaleziono przy nim kolejne dwie torebki z podobną zawartością. Mężczyzna został przewieziony do komendy rejonowej policji. Przeprowadzony tam test narkotykowy wskazał na kokainę. Tego dnia mężczyzna zakończył swą podróż w policyjnej izbie zatrzymań.