Warszawiacy gubią w stolicy bardzo dziwne przedmioty. Świadczy to zapewne o dość szerokich zainteresowaniach mieszkańców. Ten zestaw jednak zaskoczył strażników miejskich.
Strażnicy miejscy z Oddziału Specjalistycznego, którzy około 9 rano w sobotę 5 września patrolowali nadwiślańskie bulwary na wysokości ulicy Bednarskiej zauważyli pozostawioną na kamiennej ławce torbę. W pobliżu nie było nikogo. Zgodnie z procedurami funkcjonariusze zabezpieczyli teren wokół ławki taśmą ostrzegawczą i wezwali patrol policji. Policjanci sprawdzili zwartość torby i uznali, że nie ma w niej nic zagrażającego życiu. Wśród przedmiotów, które znajdowały się w torbie były rzeczy osobiste, głośnik, kilka innych drobiazgów i… zestaw „małego gangstera” czyli pistolet wiatrówka i nóż sprężynowy. Torba wraz zawartością została przekazana do biura rzeczy znalezionych.