Nietrzeźwy mężczyzna wdał się na bulwarach w bójkę ze strażnikiem miejskim. Po wytrzeźwieniu, odpowie za naruszenie nietykalności strażnika miejskiego.
Na nadwiślańskich bulwarach w weekendy zawsze jest tłoczno, a tam gdzie jest tłum i alkohol często ktoś chce się popisać. Tak było i w tym przypadku. Tuż po godzinie 2 w nocy 26 maja strażnicy miejscy zauważyli na Bulwarze Flotylli Wiślanej zachowującego się prowokacyjnie i agresywnie mężczyznę. Gdy strażnicy zbliżyli się mężczyzna zaczął uciekać w stronę ul. Wioślarskiej. Funkcjonariuszom, którzy za nim pobiegli drogę zastąpił inny mężczyzna, który wyciągnął w ich stronę jakiś przedmiot. Mężczyzna został obezwładniony, ale w trakcie czynności jeden z funkcjonariuszy doznał urazu dłoni. Wezwano patrol policji. Mężczyzna został przebadany alkomatem – wynik 0,9 promila (0,41 mg/l) alkoholu w wydychanym powietrzu. Decyzją policji został przewieziony do SODON. Po wytrzeźwieniu odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza, który po przewiezieniu do szpitala został skierowany na operację.