14 maja około godziny dwunastej Ekopatrol otrzymał zlecenie pilnego udania się na warszawskie Powiśle. Według przekazanej informacji teren przedszkola miał odwiedzić nietypowy gość…
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zauważyli małą sarenkę. Niestety źle obliczyła szerokość prętów w płocie i zaklinowała się w nim. Strażnicy sprawdzili, czy sarna nie jest ranna oraz wezwali łowczego. Wraz z nim przybył lekarz weterynarii. Śpiącą chwilowo sarenkę strażnicy wyswobodzili i umieścili w specjalistycznym transporterze, po czym przewieźli ją do lecznicy przy ulicy Korkowej. Po dokładnym sprawdzeniu, czy nie wymaga opieki weterynaryjnej zostanie wypuszczona do środowiska naturalnego.