Pseudoartystom nie spodobał się Most Świętokrzyski, zwłaszcza jego podpory, więc postanowili dać ujście z dawna skrywanej wenie twórczej. Parę puszek farby w aerozolu i już jesteśmy artystami?
Niszczenie mienia przez domorosłych malarzy z niedzieli na poniedziałek 25 marca zostało przerwane przez patrolujących ten teren strażników miejskich. Jeden z „artystów” na widok funkcjonariuszy szybko się oddalił, nie reagując na polecenie zatrzymania się, drugi został ujęty na gorącym uczynku. Strażnicy podali innym patrolom rysopis zbiegłego „artysty”- niestety, nie udało się go odnaleźć. Ujęty mężczyzna stwierdził, że nie zna danych osobowych „kolegi od pędzla”. Na miejsce wezwano patrol policji, któremu przekazano ujętego miłośnika niszczenia mienia wraz z dowodami w postaci ośmiu puszek farby w sprayu.