Pobudzony alkoholem wszczynał awantury na dworcu w Śródmieściu. Ochrona dworca poprosiła o pomoc straży miejską. Mężczyzna był poszukiwany.
8 stycznia około godziny 16:00 straż miejska otrzymała telefoniczne zgłoszenie od ochrony dworca Warszawa Centralna, dotyczące nietrzeźwego mężczyzny, który siedząc w ogródku restauracyjnym wszczyna awantury. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce mężczyzna głośno prezentował swoje niezadowolenie z ich przybycia, wymachując przy tym pięściami. Mimo agresji funkcjonariusze kontynuowali czynności, a widząc krew na twarzy mężczyzny wezwali pogotowie. Awanturnik mimo decyzji lekarza odmówił zabrania do szpitala. Funkcjonariusze przeprowadzili nietrzeźwego w pobliże komisariatu kolejowego policji, policjanci ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany. Sprawę przejęła policja.