Grał pod oknami śródmiejskiej kamienicy, ale jego muzyka nie przypadła do gustu lokatorom. Interweniowali strażnicy miejscy i policja.
Około godz. 22.30 w dniu 4 kwietnia mieszkańcy jednego z domów przy ul. Świętokrzyskiej zgłosili straży miejskiej, że pod ich oknami ktoś zakłóca porządek. Funkcjonariusze podjęli interwencję. Przed budynkiem siedział mężczyzna w średnim wieku, który grał na gitarze. Strażnicy miejscy polecili mu by skończył grać i poprosili o dokumenty. W odpowiedzi usłyszeli, że mężczyzna nie ma dokumentów, a później wielokrotnie obraził funkcjonariuszy. W efekcie na miejsce wezwano patrol policji. Agresywny 48-latek został przewieziony do Komendy Rejonowej Policji. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi policja.