Wczesnym popołudniem 28 stycznia doszło do pobicia w parku Skaryszewskim. Poszkodowany powiadomił Straż Miejską. Sprawca został ujęty.
Gdy brakuje silnych argumentów, pojawiają się, niestety, argumenty siły. Kilka minut przed godziną 14 w czwartek, w okolicach wodospadu, 40-letni mężczyzna został uderzony pięścią w twarz przez pewnego 27-latka. W efekcie agresji ofiara upadła na ziemię, niszcząc drogie okulary korekcyjne. Sprawca z towarzyszącą mu kobietą zaczął oddalać się w stronę ronda Waszyngtona. O zdarzeniu powiadomiony został patrol Straży Miejskiej, który znajdował się w pobliżu. Sprawca agresji został rozpoznany dzięki rysopisowi podanemu przez poszkodowanego. Strażnicy ujęli agresora i przekazali wezwanemu patrolowi policji. Do funkcjonariuszy zgłosił także się świadek, który widział całe zajście. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnią policjanci.