Kiedy strażnicy z VII Oddziału Terenowego otrzymali wiadomość, że na terenie szkoły przy ul. Boremlowskiej znajdują się uschnięte drzewa, natychmiast podjęli działania, aby sprawdzić, czy nie stanowią one zagrożenia.
Już po chwili na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że zagrożenie jest realne. Na terenie szkoły znajdowały się dwie uschnięte brzozy, a obok nich leżała wcześniej urwana gałąź. Każdy silniejszy poryw wiatru mógł spowodować urwanie kolejnych. Strażnicy zabezpieczyli teren, wstrzymali ruch na drodze i wezwali na miejsce straż pożarną. Aby zlikwidować zagrożenie, strażacy musieli użyć podnośnika i specjalistycznego sprzętu. Cała akcja trwała 90 minut. Konary stanowiące zagrożenie zostały bezpiecznie usunięte, a ruch na drodze został przywrócony. Droga do szkoły jest już bezpieczna.