Serdeczny gest strażników z VI Oddziału Terenowego Straży Miejskiej, którzy przekazali dla personelu karetek pogotowia z Brzeskiej słodycze i butelkowaną wodę.
Nie znają się z imienia ani nazwiska, w maseczkach nie widzą nawet swoich twarzy – ale ich drogi przecinają się podczas codziennej pracy - to strażnicy i personel medyczny karetek pogotowia. Najczęściej spotykają się, kiedy współpracują podczas udzielania pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, zasłabnięciach na ulicach lub bezdomnym, którzy wymagają pomocy medycznej. Strażnicy i personel medyczny karetek pogotowia znają trud swojej służby i szanują się nawzajem. Dlatego usłyszana w radio wiadomość poruszyła serca strażników miejskich z Pragi Północ. Pracownicy karetek mówili w niej m.in. o problemach, jakie wynikają z podwyższonego reżimu sanitarnego związanego z koronawirusem.
- Podczas intensywnego dnia w pracy, zwłaszcza w duszącym kombinezonie, wypijamy ogromne ilości wody – opowiadała jedna z medyczek.
Już następnego dnia podczas odprawy strażnicy podjęli decyzję o zakupie - z własnych środków -potrzebnych produktów. W ten sposób udało się zgromadzić kilkadziesiąt zgrzewek wody, inne napoje i czekoladowe wafelki na osłodę pracy. Produkty zostały przekazane już następnego dnia. Można przytoczyć tu słowa klasyka: "Jak ktoś komuś coś, to choć niewiele, ale zawsze”.