W weekend każdy wypoczywa inaczej. W niedzielę przed południem na chodniku na Pradze Północ przechodnie zobaczyli leżącego mężczyznę. Ponieważ relaks w takim miejscu nie należy do bezpiecznych, wezwano straż miejską. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zobaczyli okradanego leżącego.
Przechodnie spacerujący 29 września około godz. 11 ul. Darwina zobaczyli mężczyznę leżącego na chodniku. Czuć było od niego alkohol. Wezwani strażnicy miejscy przyjechali po kilku minutach. Gdy pojawili się na miejscu nad pijanym pochylał się mężczyzna, który wyciągał mu z kieszeni portfel i chował do swojej kieszeni. Mężczyzna twierdził, że nie chciał, aby jego kolega Iwan został okradziony. Strażnicy odebrali mężczyźnie portfel. Znajdował się w nim dowód osobisty ze zdjęciem leżącego mężczyzny. Dane nie zgadzały się z podanymi przez ujętego złodzieja. Wezwano patrol policji, któremu przekazano sprawcę kradzieży. Ujawniono przy nim także skradziony telefon komórkowy. Nietrzeźwy mężczyzna został przewieziony do SODON.