W sobotę 11 maja do patrolu przy ulicy Namysłowskiej zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że przed paroma minutami pogryzł go pies.
Mężczyzna pokazał ranę na prawej łydce. Funkcjonariusze udali się razem z pokrzywdzonym na miejsce zdarzenia. Przy wejściu do pobliskiego bazaru zauważyli psa przywiązanego smyczą do słupka. Zwierzę było bez kagańca. Po dłuższej chwili przy psie pojawił się właściciel, który oświadczył, że jego pupil posiada aktualne szczepienia, a książeczka szczepień jest w domu. Strażnicy udali się z właścicielem do jego mieszkania, gdzie potwierdzili aktualne szczepienia psa. Poszkodowany mężczyzna został poinformowany o możliwości dalszego postępowania w procesie cywilno-prawnym.