Przed południem 29 kwietnia patrol z VI Oddziału Terenowego kontrolując Skwer Boruty przy ulicy Kawęczyńskiej zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli się nerwowo zachowywać, szybko chowając coś do swoich kieszeni.
Strażnicy poprosili o okazanie dokumentów tożsamości – jeden był nieletni dysponował tylko legitymacją szkolną. Uczeń drżącym głosem zapytał czy może wrócić do szkoły. Cały czas chował coś w kieszeni – funkcjonariusze wydali polecenie okazania zawartości, tak czujnie ukrywanej przez odpytywanego. Dopiero kolejne wezwanie poskutkowało. W drżącej ręce nieletniego strażnicy ujawnili fifkę i woreczek z suszem roślinnym. W trakcie tych czynności drugi straszy kolega, rzucił się do ucieczki tak szybkiej, że pozostawił swój plecak i…zgubił jeden but. Nie wiadomo czy strata buta czy plecaka spowodowała powrót niedoszłego uciekiniera do strażników. Również w jego kieszeni, po okazaniu, funkcjonariusze znaleźli woreczek z niedozwoloną substancją. Obu młodzieńców przekazano wezwanemu patrolowi policji.