Zniszczony radiowóz i dwóch ujętych mężczyzn – to efekt wieczornej wizyty strażników na ulicy Małej.
W poniedziałkowy wieczór strażnicy patrolowali ulice na Pradze Północ. Gdy przejeżdżali Małą ich uszu doszły krzyki i niewybredne słownictwo. Na jednym z podwórek zauważyli ponad dziesięcioosobową grupkę hałasujących i popijających alkohol, młodych ludzi. Kiedy tylko zatrzymali radiowóz w ich stronę poleciały wyzwiska. Ale nie tylko – wśród nich poleciał też sporej wielkości brukowiec, który uszkodził drzwi i próg radiowozu.
Strażnicy wyszli z samochodu i część imprezujących błyskawicznie się rozpierzchła. Tymczasem pozostali stawali się coraz bardziej agresywni. Kolegom wsparcia udzieliła druga załoga. Dwaj najwięksi awanturnicy, którzy skoczyli do funkcjonariuszy, zostali ujęci i zabrani z miejsca awantury.
Jak ustaliła policja, obaj ujęci byli nietrzeźwi. Nadto jeden - poszukiwany przez prokuraturę. Mężczyzna ma zjawić się tam, gdy wytrzeźwieje. Na noc, razem z kolegą z imprezy, trafił do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.