Autobus miejski stojący z włączonymi światłami awaryjnymi na ulicy Żwirki i Wigury zwrócił uwagę przejeżdżających strażników miejskich z Oddziału Specjalistycznego. Obok pojazdu stała grupka osób.
Dochodziła godzina 9 rano, strażnicy miejscy patrolowali ulicę Żwirki i Wigury. Na wysokości ulicy Rokitnickiej zauważyli autobus linii 128, stojący z włączonymi światłami awaryjnymi. Obok autobusu grupka osób nad kimś się pochylała. Na ziemi leżała młoda kobieta. Z informacji uzyskanych od kierowcy wynikało, że zasłabła w autobusie i straciła przytomność. Upadając, pasażerka uderzyła się w tył głowy. Wezwano karetkę pogotowia. W obecności strażników miejskich kobieta odzyskała przytomność. Funkcjonariusze monitorowali czynności życiowe poszkodowanej do przyjazdu karetki. Kilka minut później kobieta została przekazana ratownikom.