Porywisty wiatr jaki 30 września dotarł do stolicy najsilniej wiał na Mokotowie. Z rozwieszonych na terenie dzielnicy banerów zerwanych zostało aż 11. Zabezpieczyli je strażnicy miejscy.
Zgłoszenia o zerwanych i zwisających nad jezdniami banerach wyborczych zaczęły do straży miejskiej napływać wieczorem 30 września. Pierwsze zwisające nad jezdnią płachty materiału kierowcy zauważyli ok. godz. 18 na ul. Sobieskiego. Funkcjonariusze potwierdzili, że banery zainstalowane na kładkach zostały zerwane i trzymając się na jednym lub dwóch zapinkach mogły w każdej chwili spaść. Ponieważ utrudniały widoczność przejeżdżającym dołem kierowcom 4 banery zostały zdjęte i przewiezione do siedziby oddziału terenowego. Podobne zdarzenia miały miejsce: na ul. Powsińskiej, gdzie zabezpieczono 3 zerwane banery, na Czerniakowskiej (3 zerwane banery) i na Rzymowskiego (1 zerwany baner). Łącznie na Mokotowie zabezpieczono 11 banerów.