Zdezorientowany, wystraszony, bez orientacji w czasie i przestrzeni jechał autobusem- nie wiedząc dokąd. Ktoś zareagował i powiadomił straż miejską.
11 grudnia około 4:40 dyspozytor straży miejskiej otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który przebywa w jednym z autobusów- jego zachowanie wskazuje na to, że wymaga pomocy. Patrol na miejscu zastał młodego mężczyznę, który był zdezorientowany i nie wiedział gdzie się znajduje. Funkcjonariusze ustalili, że oddalił się ze szpitala w Łodzi i jest poszukiwany jako osoba zaginiona. Na miejsce wezwali karetkę pogotowia- ratownicy stwierdzili, że nie wymaga on pomocy medycznej. Dalsze czynności prowadzi policja.