Pijany mężczyzna leżał przed bramą zajezdni autobusów na Mokotowie. Interweniowali strażnicy miejscy. Jak się okazało mężczyzna był poszukiwany.
Strażnicy miejscy patrolujący w nocy z piątku 3 na sobotę 4 marca Mokotów otrzymali zgłoszenie, że na ul. Woronicza znajduje się leżący na jezdni nietrzeźwy mężczyzna. Funkcjonariusze podjęli interwencję. Jak się okazało mężczyzna leżał przed... bramą wjazdową do zajezdni autobusów. Ponieważ mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentów strażnicy wezwali patrol policji. Po przyjeździe policjantów sprawdzono podane przez mężczyznę dane. Policjanci ustalili, że jest on poszukiwany do aresztu śledczego. Mężczyzna został przewieziony do SODON. Dalsze czynności przeprowadzi policja.