Bezdomny przed zimnem schronił się w klatce schodowej. Strażnicy udzielili mu pomocy po czym wezwali karetkę pogotowia. Mężczyzna w trybie pilnym trafił do szpitala.
8 stycznia około 23:00 na Bielanach strażnicy miejscy podjęli interwencję, w związku z telefonicznym zgłoszeniem o mężczyźnie przebywającym w klatce schodowej bloku. Na miejscu stwierdzili, że na schodach leży skulony mężczyzna. W czasie rozmowy poprosili bezdomnego o rozpięcie kurtki, ten jednak nie chciał tego uczynić, ostatecznie posłuchał funkcjonariuszy. Jak się okazało nic pod nią nie miał, uskarżał się na ból brzucha. Strażnicy widząc zanieczyszczone fekaliami okolice wytrzewienia jamy brzusznej ( stomia) oczyścili jej okolice, okryli mężczyznę kocem termicznym i wezwali karetkę pogotowia. Ze względu na stan zdrowia decyzją lekarza mężczyzna w trybie pilnym trafił do szpitala.