Zły człowiek, wypadek a może atak drapieżnika pozbawiły łabędzia możliwości latania. Pomoc okazała się nieodzowna.
5 grudnia w godzinach przedpołudniowych Ekopatrol otrzymał zlecenie dotyczące łabędzia znajdującego się na Kępie Potockiej. Po przybyciu na miejsce zobaczyli łabędzia, który powoli pływał po kanałku z wyraźnie zwieszonym skrzydłem. Ptak był wyraźnie ranny. Niestety nie dało się go odłowić z brzegu. Strażnicy miejscy wezwali na pomoc specjalistyczny oddział straży pożarnej. Dopiero z pontonu udało się bezpiecznie odłowić rannego łabędzia. Ekopatrol delikatnie przetransportował go do Ptasiego Azylu. Na miejscu lekarz potwierdził kontuzję - ptak miał złamane prawe skrzydło. Otoczony fachową opieką będzie dochodził do zdrowia.