Chociaż nowo budowana galeria handlowa na Białołęce nie została jeszcze otwarta, to już odwiedził ją – choć zdecydowanie za wcześnie – pierwszy klient. Zwiedzanie galerii młodemu liskowi przerwali strażnicy miejscy wezwani przez pracowników budowy.

W piątek 7 lipca ok. godz. 11.00 do Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie o młodym lisku, który chodzi po rusztowaniach przy nowo budowanej galerii handlowej na Białołęce. Ciekawski futrzak wdrapał się na rusztowanie, gdzie na wysokości ok. 12 metrów zauważyli go pracownicy budowy.

Na miejsce zostali wezwani strażnicy z Ekopatrolu. - Gdy przyjechaliśmy, okazało się, że lisek zeskoczył z zewnętrznego rusztowania do wnętrza budynku. Trochę musieliśmy go poszukać, bo próbował się przed nami chować. To młody, około roczny zwierzak. Trafił tu prawdopodobnie z pobliskich terenów zielonych. Nic mu nie dolegało, był cały i zdrowy. Był tylko nieco przestraszony całym zamieszaniem – relacjonuje str. Rafał Trentowski z Ekopatrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Lisek został przewieziony przez strażników do pobliskiego lasku.

Referat Prasowy