W jadącym przez Stare Bemowo samochodzie zapalił się silnik. Błyskawiczna reakcja strażników miejskich zapobiegła tragedii.
Strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego, którzy około godz. 15.50 jechali ul. Radiową, zauważyli ogień wydobywający się z poruszającego się przed nimi samochodu marki BMW. Autem jechały 3 osoby. Funkcjonariusze natychmiast dali znać kierowcy, że grozi im poważne niebezpieczeństwo. Gdy BMW zjechało na pobocze strażnicy wezwali straż pożarną, ewakuowali z pojazdu pasażerów, a sami wyjęli gaśnicę z radiowozu i przystąpili do gaszenia płonącego samochodu. Kilka minut później na miejscu byli już strażacy, którzy ostatecznie ugasili ogień. Dzięki szybkiej reakcji strażników miejskich w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.