Kaczka z pisklętami zawędrowała pod pomnik Bema. Ekopatrol odłowił ptaki i wypuścił je w bezpiecznym miejscu na terenie Fortu Bema.
Krzyżówka i jedenaście piskląt przywędrowały dzisiaj rano pod pomnik Józefa Bema na tyłach Urzędu Dzielnicy Bemowo. Mamę z maluchami zauważyli na trawniku urzędnicy. Wezwano Ekopatrol Straży Miejskiej m. st. Warszawy.
Dorosła kaczka krzyżówka z jedenastoma pisklętami siedziała spokojnie przy pomniku. Maluchy skupiły się przy niej. Nie były bardzo wystraszone naszą obecnością. – powiedziała st. str. Monika Matusiak z Ekopatrolu.
Kaczuszki i ich mamę funkcjonariuszki odłowiły za pomocą siatki. Ptaki zostały przewiezione do Fortu Bema. Tam strażniczki wypuściły je do fosy, gdzie maluchy będą mogły bezpiecznie dorastać.